sobota, 3 października 2015

Ulubione aplikacje na telefon

     Siemka. W dzisiejszym poście chciałabym wam przedstawić moje ulubione aplikacje na telefon. Wcale nie przeczytaliście tytułu kilka sekund temu. Nie. To w ogóle się nie zdarzyło.
     Dobra, wracając do tematu, ogólnie nie mam nie wiadomo ile aplikacji. Tylko te, których używam, potrzebuję i lubię. To jest najważniejsze.
     Przedstawię wam ponad 10 aplikacji. Na wstępie mówię, że kolejność jest przypadkowa. Miłego czytania.

Snapchat
Zanim ją pobrałam, uważałam, że jest głupia i niepotrzebna. Założyłam go, ponieważ zostałam zmuszona. Interesujące, prawda? Wiem, że nie. Teraz używam go codziennie. Czyżby uzależnienie?

Tłumacz Google
Dziwne? Dla mnie nie. Mimo wszystko jest bardzo przydatny. Czy to zapomnisz słówka, odrabiasz lekcje, a słownik jest daleko lub uczestniczysz w konkursie z niemieckiego i biegasz po szkole szukając ,,5 Esslöffel" i nie wiesz kompletnie co to jest.

ColorNote
Fabrycznie mój telefon nie posiadał notatek. Ściągnęłam pierwszą lepszą aplikację i nie zawiodłam się. Co więcej o tym napisać? Jest po prostu świetny i kropka.

Besty.pl
 Kiedy mi się nudzi, często przeglądam besty. Niespecjalnie lubię ich stronę, kiedy jestem na telefonie, a aplikacja jest prosta i przejrzysta. Możliwość zapisywania ma swoje plusy i minusy. Fajnie, że mogę zapisać, coś co mi się spodoba, lecz jednak lekko przesadziłam ostatnio.

Messenger
Jak wiedzą posiadacze Facebooka dość ciężko pisze się ze znajomymi na telefonie. Ten komunikator wszystko ułatwia. Potrzeba coś więcej? Chyba nie.

PicsArt
 Fajna aplikacja do przerabiania zdjęć. Szczególnie kiedy ostatnio robiłam memy dotyczące koleżanki. Efekty były boskie, nawet moja ,,ofiara" płakała ze śmiechu.

Solitaire
Kiedy naprawdę już mi się nudzi i nie mam internetu, gram w... pasjansa. Tak, dobrze przeczytaliście. Mam nawet zadowalający mnie wynik haha.

ePenpal
Możliwość porozmawiania z obcokrajowcami, nie dość, że można się z kimś zaprzyjaźnić, to jeszcze można poćwiczyć i podnieść poziom swojego angielskiego lub innych języków.

icon changer
 Po nazwie widać, że jest to aplikacja do zmieniania wyglądu ikonek (no co ty nie powiesz?). Różnorodne obrazki oraz tapety i podział na aplikacje bardzo mi się spodobał. polecam tym, którzy chcieliby coś zmienić w swoim telefonie.

2048 plus
Nie znam osoby, która nie wie co to jest. Prawie każdy z moich znajomych posiadał tą grę. Jednak czemu mam tą drugą wersję? Tamta była dla mnie za trudna. Powiększyłam sobie planszę 6x6, od razu gra się lepiej i łatwiej. Wiem, że to oszukiwanie, że w 2048 chodziło o to, że jest trudno. Lecz ja wolałam ułatwić sobie życie.

CandyCamera
Jak już robię sobie zdjęcie, samej lub w towarzystwie, to wolę by wyszło ładnie. Dużo efektów, naklejki... Przekonuje, prawda? Nawet jak się lekko ruszę to zdjęcie wychodzi ładnie, co jest kompletnym przeciwieństwem robienia zdjęć moim aparatem.

1 komentarz:

  1. Też lubię Penpal'a ale ostatnio przerzuciłam się na Friendstalk ;D

    OdpowiedzUsuń